W Proszowicach siatkarskie święto. Miejscowe zawodniczki zagrały po raz pierwszy w II lidze i odniosły zwycięstwo. Bohaterkami została para środkowych. Kaja Rydzyńska zdobyła w tym meczu 25 punktów dla gospodyń, a Agnieszka Oraczewska 20. Obie musiały wziąć na siebie ciężar zdobywania punktów ponieważ skrzydłowe, poza I setem, zupełnie nie mogły się odnaleźć. Do gry zniechęciła je świetnie blokująca Kutyła i broniąca nieomal wszystko libero Bury. Tie break rozpoczął się od prowadzenia siatkarek z Jasła (0-3), ale po dwóch asach P. Podsiadło miejscowe wyszły na prowadzenie 7-6 i już go nie oddały. - To był dla nas bardzo ważny mecz. Dziewczyny powinny teraz uwierzyć w siebie i pozbyć się tremy, która niektóre z nich paraliżowała - powiedział trener Pogoni Dariusz Pomykalski.
(ALG)