Dalin: Anna Wojtan, Janiczak, Krasińska, świerczyńska,Lehman-Dybała, Szlachetka, Pietrzyk (libero) oraz Agnieszka Wojtan
Trener:Jerzy Bicz
POGOŃ: P. Podsiadło, Rydzyńska, Koperczak, Żyła, Oraczewska, Maj, Obrzut (libero) oraz Łojek, Woźniak, Stanisz, Bucka.
Trener:Dariusz Pomykalski
Sędziowali Piotr Habel i Krzysztof Leśniak z Tarnowa.
Po ewidentnych błędach sędziów w końcówce I seta przegrywamy z Dalinem.Przy stanie po 23 i bloku Dalinu w aut tracimy 24 punkt,w dodatku po jednym z ataków Lehman-Dybały piłka trafia w górną taśmę ( trzecie odbicie piłki) akcja jest...kontynuowana po której Dalin również zdobywa punkt,obie decyzje były kluczowe dla losów tego seta i kuriozalne o czym świadczą nagrania i powtórki z kamery.
Pogoń w dwóch pierwszych setach podjęła walkę,w trzecim wyższość siatkarek Dalinu nie podlegała dyskusji.Pierwszy set zaczął się bardzo dobrze dla Pogoni od prowadzenia 5-2 później było jeszcze lepiej 14-10 i pewnie zakończył by się wygraną gdyby sędzia widział to co ,,musiał widzieć"
Główną zaporą nie do przejścia był myślenicki blok Lehman-Dybały i świerczyńskiej ponadto wyróżniała się Janiczak,dwukrotnie o dużym szczęściu może mówić Krasińska jej zagrywka w pierwszym secie dwukrotnie prześlizgnęła się po taśmie by spaść tuż za siatką.W naszym zespole nieźle funkcjonowało przyjęcie i zagrywka było też kilka efektownych wykończeń akcji.
Dariusz Pomykalski jest zdania, że porażka jest zbyt dotkliwa. - Mieliśmy szansę wygrać pierwszą partię, bo Dalin grał w niej słabo. Niestety, dwa ważne punkty straciliśmy za sprawą decyzji sędziego - skomentował
Ale najważniejsze spotkanie przed Pogonią będzie za tydzień w Tomaszowie Lubelskim (niedziela) rozgrywane w dodatku po spotkaniu w sobotę we własnej hali z faworytem ligi Skawą UE. Już teraz zapraszamy wszystkich kibiców na spotkanie i liczymy na wasz doping!!!