POGOŃ: P. Podsiadło, Rydzyńska, Koperczak, Żyła, Oraczewska, Maj, Obrzut (libero) oraz K. Podsiadło, Łojek, Woźniak, Stanisz, Bucka.
Trener:Dariusz Pomykalski
Sędziowali Marcin Rek i Piotr Kowalski. Widzów 250.
To już piąty tie break w bieżących rozgrywkach II-wych Pogoni a 3 zakończony sukcesem,zwycięstwo tym cenniejsze że odniesione z bezpośrednim konkurentem w walce o 6 miejsce w dodatku zwiększającym przewagę nad najgroźniejszym przeciwnikiem Tomasovią do 4 punktów!
Ciężko wywalczone punty z bardzo dobrze grającymi gospodyniami zwłaszcza w pierszym secie należy uznać za sukces,spotkanie rozpoczęło się tak jak z Wisłą od stanu... 0-7 dla rywalek i dopiero wtedy nasze siatkarki próbowały gonić rozpędzone gospodynie,którym praktycznie wszystko wychodziło,trudna zagrywka, szybkie rozegranie piłki i niemal bezbłędne wykończenie w ataku nie pozwoliły nawiązać skutecznej walki w tym secie.
Drugi set szybko zgasił nadzieję u miejscowych na podobny scenariusz i łatwe zwycięstwo.Pogoń szybko otrząsnęła się i nie dała ,,dobić się" bardzo zderminowanym Jaślankom co jest kolejnym plusem świadczącym o możliwościach w naszej drużynie.
Drużyna przetrzymała kolejny napór choć walka w trzecim secie była bardzo wyrównana do stanu 21-20 dla gospodyń,warto dodać że w całym meczu bardzo dobrze spisały się wszystkie zmienniczki przyczyniając się do tego trymfu.
Tie break tylko potwierdził emocje jakie rosły po każdym secie,zaczął się od naszego prowadzenia 2-0 by później zmienić się w stan 3-5
i chyba od tego momentu Jasielski zespół nie wytrzymał psychicznie trudów tego spotkania.Warte odnotowania jest także dobrze funkjonujący blok i bardzo dobra zagrywka w naszym zespole,bodaj tylko trzy pomyłki w całym spotkaniu.
Zrobiliśmy w tym meczu rekordową ilość 24 zmian. Muszę powiedzieć, że dziewczyny, które wchodziły na boisko, robiły co do nich należało - powiedział trener Dariusz Pomykalski.